Cześć pamiętniczku!
Dopiero dzisiaj Cię dostałam, a już mam tak wiele do opowiedzenia. To może w końcu się przedstawię, albo lepiej zacznę od początku.
Cześć jestem Angeles Carrara, ale znajomi mówią na mnie po prostu Angie. Czemu? Sama nie wiem, tak jakoś wyszło. Mieszkałam z mamą, która ma na imię Angelicka. Taty niestety nie znam. Czasami mam przebłyski pamięci: wysoki mężczyzna o brązowych włosach i niebieskich oczach, ale czy to może być właśnie mój tata? A może po prostu tęsknie....
Mieszkałam w Madrycie, ale parę miesięcy temu przeprowadziłam się do Buenos Aires. Co mnie tu sprowadziło? Poszukiwanie siostrzenicy. Mój kochany szwagier po śmierci mojej siostry wyjechał z małą jeszcze wtedy Violettą i urwał z nami zupełny kontakt. Można powiedzieć, że się od nas odseperował. Teraz mieszkam w jego domu i o zgrozo... jestem guwernantką.Nikt tak nie wie o tym, że jestem siostrą Marji. Może to i lepiej, ale mam już dość tego kłamstwa. Jednak chyba za daleko zabrnęłam w tym....tym wszystkim.. Od początku tej całej sprawy wspiera mnie mój przyjaciel... Pablo Galindo... Dyrektor Studio Jestem mu wdzięczna za to, że zawsze przy mnie jest kiedy go potrzebuję. Jednak w tych naszych relacjach jest mały problem. Wiem o tym, że Pablo coś do mnie czuje, a ja nie chcę stracić najlepszego przyjaciela, bo gdyby ten nasz "związek" się nie udał to nie było by już tak samo. Znaczący problem stoi też w postaci Germana. German, German... Mój szwagier Zapatrzony w sobie egoista z nieznośną narzeczoną, która mnie nie znosi, sama nie wiem dlaczego. Jest nadopiekuńczym ojcem i prawie na nic nie pozwala Violetcie. Intryguje mnie. Czasami jest taki... okropny... nienawidzę go wtedy, a czasami... jest taki... inny, kochany, taki wesoły... To się zdarza dość rzadko... Kiedy nie ma z nami Jade mierzącej mnie nienawistnym wzrokiem. Co do oczu... German ma podobne do czekolady.... Dodają mu uroku... Od jakiegoś czasu w mojej głowie coraz częściej pojawia się mój szwagier. Ale to chyba nie znaczy, że ja... coś do niego czuję prawda? To na pewno przez to, że zachorowałam na jakąś chorobę psychiczną. Prawdopodobieństwo, że się w nim zakochałam przecież jest równe zero, bo JA miałabym się zakochać w NIM.? Nie to jest absurdalne.
Tak właściwie to czemu ja jeszcze o nim piszę? Trzeba zmienić temat. Pamiętniczku... Moje życie jest dość skomplikowane jak już sam zdążyłeś zauważyć. Będąc z Pablem wiedziałabym na czym stoję, a z Germanem... bym była na niestabilnym gruncie. Będąc z nim zdana byłabym na zmienność... Ughr.... Znowu German! Czemu ciągle tu o nim piszę? Przecież on jest okropny! Ale przecież nie mogę powiedzieć mu prosto w oczy, że Go kocham nie, nie kocham, że go nienawidzę. Wielu kobietą zapewne się podoba, a ja nie chcę być jednorazową przygodą. Czemu nadal o nim piszę? To bez sensu. A więc kolejna zmiana tematu. Tęsknie za mamą. Dawno jej nie widziałam i brakuje mi jej. Moja siostrzenica zmienia się, ale nie tylko ona.... German też.... O proszę bardzo znowu. Czemu jak teraz coś piszę on ciągle się pojawia? Czemu mam ochotę rzucić wszystko, pobiec i pocałować go? Czemu mam ochotę zabić Jade, żeby mieć do niego wolną drogę? Czemu przy nim moje serce tak szybko przy nim bije? O zgrozo... No i się stało. Zakochałam się. Nie nie powiem tego głośno. Kocham Go. Ughr....Nie nie powiem mu tego nigdy w życiu.
A więc to na tyle. Nic tu więcej dzisiaj nie napiszę bo i tak za chwilę znowu pojawiłoby się tu imię Germana i to byłby już koniec. Załamałabym się chyba. Życz mi szczęścia pamiętniczku.
Angeles.
To na tyle. Rozdział miał być już w środę, ale niestety nauka mnie przygniotła. Idę skoczyć z mostu ktoś idzie ze mną? Robię listę :D Dobra mam nadzieję, że spodobają się wam moje wypociny. Do zobaczenia :*
//Angeles
prawie tydzień czekania ale było warto :) chociaż z reguły jednorazówki mi się nie podobają to akurat ta bardzo mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńgenialna jednorzówka
OdpowiedzUsuńExtra... ;)
OdpowiedzUsuńPamiętnik Angeles... bardzo ciekawe!
Haha ;D Widzę że w jej pamiętniku góruje German.... dobre!
Jestem ciekawa czy ta serialowa Angie też pisze w pamiętniku : " German, tak kocham Go, mhhmm, NIE! Nie mogę Go kochać! Ja go nienawidzę! Tak, nienawidzę Go... a może jednak... "
Haha! Było by to zaje! :D
A co do skoku z mostu... Gdzie masz tą listę do podpisu?
Szkoła, szkoła i szkoła... po prostu haftuję! Polonistka bez mojej zgody zapisała mnie na konkurs jakiegoś "Polonisty Roku" ( powiedziała że idę i koniec! >_< )
Super, c'nie?! ^_^ Ehhhh...
No nic, czekam na rooooozdzialik ;*
Dzięki :D
UsuńNo oczywiście jakby jego mogło zabraknąć? :D
Ej faktycznie to jest ciekawe chciałabym przejrzeć jej pamiętnik :D
Podeślę Ci listę pocztą :D
Łał to nieźle... Widzisz polonistka Cię kocha :D
Ciekawy pomysł -pamiętnik naszej Angie ♥ No i oczywiście głównym tematem jest Sierota, wiadomo :D Ale mam pytanie -dlaczego ona ciągle zaprzecza? Jakby się nie mogła przyznać że go kocha. No nic, Angie była taka już od pierwszego odcinka, ona się nie zmieni xD Pozostaje tylko liczyć na germangie w trzecim sezonie..Albo na dielari *.*
OdpowiedzUsuńOdbiegłam od tematu ;-; No nic, w każdym razie genialna jednorazówka i wybacz że tak długo musiałaś czekać na mój komentarz ;)
Czekam na rozdział ♥
Haha dzięki :D
UsuńNo to było do przewidzenia :D
No nie da się tego ukryć.. Angie jest Angie i tego się nie zmieni :d
Ja już teraz na to liczę :D
Wybaczam Ci :D
Już jest :D :*