-Ej... coś się stało?- zapytałam siadając obok.
-Czemu moje życie jest takie beznadziejne?- zapytał patrząc na nie smutnym wzrokiem.
-Co się stało? Opowiadaj. Mam czas.
-No, bo.... Rozstałem się z Jackie, bo dowiedziałem się, że mnie zdradziła z niejakim Davidem. Jeszcze prędzej straciłem kobietę, którą naprawdę kochałem na rzecz kogoś innego... Czemu ja mam takiego pecha?
-Jeszcze wszystko się ułoży- powiedziałam z niepewnym uśmiechem.
-Naprawdę w to wierzysz?
-Zawsze trzeba mieć nadzieję.. Dobra chodź...
-Gdzie?
-Zabieram Cię na koktajl... Co myślałeś, że pozwolę Ci tu siedzieć samemu i użalać się nad sobą?- pociągnęłam go za sobą, a na jego twarzy pojawił się szeroki uśmiech. Kiedy byliśmy już na miejscu zamówiłam dla siebie koktajl truskawkowy, zresztą dla Pabla też, bo wiedziałam, że go lubi. Dawno z nim nie rozmawiałam tak.. o wszystkim i o niczym... i muszę przyznać, że miło spędziłam z nim czas. Do domu wróciłam gdzieś tak na godzinę przed kolacją. Uśmiech znikł mi z twarzy kiedy zobaczyłam przed sobą Germana rozmawiającego z jakąś kobietą. Stanowczo była za ładna.
-O Angie. Jak miło, że wróciłaś.- powiedział z uśmiechem.- To jest Esmeralda moja nowa księgowa.- przedstawił mi ową kobietę. Kasztanowe włosy do ramion, szczupła sylwetka.... Czy ta kobieta naprawdę była księgową?
-Witam- powiedziała posyłając mi wymuszony uśmiech i ściskając dłoń.
-Dzień dobry.- nie wiedziałam co mogłabym więcej powiedzieć, bo jej osoba jakoś mi się nie podobała.- Mhmm... German moglibyśmy chwilę porozmawiać?- zapytałam spoglądając na mężczyznę.
-Tak pewnie.- przeszliśmy do kuchni.
-Po co Ci księgowa? Ramallo przecież zajmuje się takimi sprawami.- powiedziałam.
-Bo potrzebna jest mu pomoc. On się do tego nie przyzna, ale ja wiem swoje.
-German, on nie jest Tobą.
-Co miałaś na myśli?
-Nie nic nie ważne... -powiedziałam spuszczając wzrok na podłogę.
-Porozmawiamy później. Muszę jeszcze omówić parę spraw z Esmeraldą.- pocałował mnie w policzek i wyszedł. Poczułam dziwne uczucie. Pierwszy raz od dawna czułam się opuszczona. Taka samotna jak nigdy. Miałam dziwne przeczucie, że przez tą kobietę stanie się coś złego... No i na pewno się nie mylę w związku z tym. Jak się okazało, nowa księgowa została z nami na kolacji. Miałam wrażenie, że ona flirtuje z Germanem, a jemu się to chyba podobało. Zła powiedziałam, że nie jestem głodna i poszłam do swojego pokoju. Może nie powinnam jednak zostawiać ich samych? Ale co miałam poradzić na to, że byłam rozczarowana zachowaniem mojego chłopaka.? Zasnęłam, ale nie był to jeden ze spokojnych snów. Śnił mi się German... z Esmeraldą.
Brak weny... i z tego wyszedł ten nudnawy rozdział. Jutro postaram się napisać ciekawszy. Po obejrzeniu dzisiejszego odcinka jestem mega zdołowana. Czy tylko ja jestem na tyle nie normalna, że rzucałam długopisami w Tv podczas tej akcji German-Esmeralda w kuchni?;D Komentujcie :P
//Angeles
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTa, i ten rozwalający tekst : "Naprawdę German.. Nie zrań mnie...Nie wytrzymałabym tego". leje z tego XD.Albo rozmowa germangie - "- Jestem jak Johny.. - Kto? - Johny Depp" jezu, serio masakra -,-. A co do rozdziału to świetny ^^
OdpowiedzUsuńdzięki ;) Esmeralda jest według mnie dość żałosna ;)
UsuńJa myślałam że eksploduje jak ta sierota pocałowała esme a rozdział super czekam na next
OdpowiedzUsuńdzięki ;D Ja też :)
UsuńGermeralda -.- nienawidzę xD liczę na coś ciekawego :D typu Angie zobaczyła jak German całuje się z Esme ale w następnym np rozdziale mu wybacza :D s
OdpowiedzUsuńuper, czekam na next ;3
Ja też nienawidzę tej pary :D A to się okaże później :D :*
UsuńTylko nie Esmeralda! ! Super rozdział. Jesteś genialna *-* a co do odcinka. . Nie oglądałam mogłabyś mi go w skrócie opisać? ;))
OdpowiedzUsuńTeż jej nie lubię ;D dzięki :*
UsuńNo to tak Diego spędza sobie miło czas z Villu, Leon flirtuje z Larą, a Ludmi to wszystko nagrywa i następnego dnia pokazuje wszystko Violettcie. Ambar próbuje szantażować Violette, ale ta się nie daje. To tak były jeszcze dwa pocałunki Caxi i German+Esmeralsa (masakra) i ich rozmowa, że ona się w nimi zakochała itp. itd. DJ zrobił mixa z Ludmiłą. Ramallo zabrał Ambar do zoo, a ta potem usunęła nagranie tak jak było w umowie. Ambar rozpoznała Germana w Studio. I to tak w skrócie ;)
Dzięki :D matko dobrze ze nie oglądałam bi na widok tego pocałunku bym chyba z wymiotowała xD I w dodatku wole Naxi od Caxi :) I jeszcze Diegolatta? Nie no co z tym serialem się dzieje! Powinno być germangie, leonetta, naxi, fedmila *Federico i Ludmiła* oni się po całują nie wiem czy wiesz ; D no i Marcesca oczywiście ♥
Usuń